Dawid - trzymiesięczna rekompozycja

Dla osoby trzeciej to po prostu kolejna 3-miesięczna rekompozycja sylwetki. Dla mnie z kolei, każdy z tego typu wpisów w to osobna historia. Każdy z tych ludzi to indywidualna, całkiem odmienna jednostka. To współpraca oparta na innych zasadach, różne oczekiwania, wymagania, umiejętności i doświadczenie. To również wspólna walka z całkiem odmiennymi problemami, to przechodzone kontuzje, przejścia, przygody z dietą lub sportem. To różne preferencje, rytm dnia, charakter pracy, dyspozycyjność czasowa, priorytety, nietolerancje i wiele, wiele innych.

Zaczynając kilka lat temu pracę jako trener i dietetyk, nie byłem świadomy tego, jak wiele czynników będzie wpływać na pracę z ludźmi. Myślałem, że jeśli potrafię kontrolować swoje ciało w określony sposób, to sprawdzi się on również na innych. Dzisiaj, po blisko 7 latach doświadczenia w pracy z Wami, wiem, że nie ma szablonu, nie istnieje schemat i procedura działania.

We współpracy z Dawidem od początku borykaliśmy się z kontuzją kolana - uszkodzoną łękotką. Plan treningowy musiał także uwzględniać skoliozę w odcinku lędźwiowym, a jak się później okazało, również zmiany zwyrodnieniowe w stawie barkowym, które dawały mocne dolegliwości bólowe w niektórych ruchach. Mimo tego udało nam się osiągnąć założony efekt, który ostatecznie daje nam tylko jeszcze większą satysfakcję.

Gratulacje dla Dawida! Dzięki takim współpracom jak ta czuję się mega-spełniony i wiem, że jestem w odpowiednim miejscu na drodze rozwoju zawodowego.

"Before and after" front:

Wykres zmian składu ciała w trakcie trwania współpracy: